Baleriny, choć nazywane butami uniwersalnymi, nie zawsze pasują do każdej stylizacji. Aby nie popełnić modowego fopa, przeczytajcie ten artykuł. Zamieściliśmy w nim informacje, które pomogą Wam dobrać odpowiednie obuwie do stylówek, które kochacie i które nienawidzicie. Gotowe? Zachęcamy do przeczytania artykułu.
Dopasuje obuwie stylistycznie
Nie da się ukryć, że chcąc być modną i dobrze ubraną, nie możesz mieć w domu tylko jednej pary balerinek. Dlaczego? Ponieważ czarne eleganckie baleriny będą pasowały do zupełnie innych stylizacji, niż kwieciste i lekkie modele. Każde baleriny musisz dopasować stylistycznie. Jeżeli np. będziesz zakładała strój marynarski, z pewnością nie założysz do niego balerinek w kwiaty i odwrotnie – zakładając sukiekę w kwiaty z pewnością nie powinnaś dobierać do nich marynarskich balerin.
Choć nie da się ukryć, że wiele osób lubi eksperymentować z ubiorem, są takie stylizacje, do których absolutnie nie można zakładać balerinek. Jedną z nich są suknie wieczorowe. Tutaj absolutnie, nawet najbardziej eleganckie balerinki się nie sprawdzą. Do sukienek wieczorowych pasują jedynie szpilki.
Inną sytuacją, w której balerinki będą wyglądały co najmniej śmiesznie, będzie dodanie ich do dzwonów, czyli spodni, które rozszerzają się ku dołowi. Mówimy o tym dlatego, że moda na dzwony powoli wraca. Dobieranie do nich balerinek nie będzie jednak dobrym pomysłem.
Co więcej, osoby, które mają duże stopy powinny wybierać jednokolorowe balerinki. Dzięki temu nie będą optycznie wydłużać stopy.
