Nie od dziś wiadomo, że balerinki są niezwykle wygodnym i uniwersalnym obuwiem, które kochają wszystkie kobiety. Uwielbiają je zakładać do wielu stylizacji, od wiosny przez lato, aż do późnej jesieni. Dziś, mając na uwadze popularność tych butów, chcemy podpowiedzieć Wam, kiedy nie sprawdzą się czarne eleganckie baleriny. Mamy nadzieję, że weźmiecie sobie nasze rady do serca, dzięki czemu nowo nabyte baleriny nie zostaną zniszczone. Zachęcamy do lektury.
Choć pasują praktycznie do wszystkie, uważaj na pogodę i nawierzchnię
Noszenie balerin jest niezwykle modne. Idealnie nadają się jako uzupełnienie letnich sukienek, stylizacji z szortami, czy luźnymi spodniami. Odpowiednio dobrane baleriny w kolorze czarnym czy nude, z powodzeniem można założyć do eleganckiej sukienki lub garnituru, dzięki czemu stworzy się idealną stylizację do pracy, w której ważny jest dress code. Niestety istnieją sytuacje, w których balerinki absolutnie się nie sprawdzą. I nie chodzi tutaj o stylizacje, a pogodę, która czasami płata nam figle. Jak można się spodziewać, odkrytych butów na pewno nie założycie kiedy będzie padał deszcz. Niestety bieganie w balerinkach po chodnikach pełnych kałuż z pewnością nie sprzyja ani butom, ani naszemu zdrowiu. Dodatkowo trzeba mieć na uwadze, że budowa balerin (płaska gumowa podeszwa, która idealnie dopasowuje się do stopy) nie sprzyja również noszeniu ich na kamienistych, wyboistych drogach. Jeśli zatem wybierasz się z przyjaciółmi na piwo na starym rynku, który wybrukowany jest kamieniami, odpuść sobie zakładanie balerin.
